Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Witold Waszczykowski na temat polityki Unii wobec Partnerstwa Wschodniego

15 grudnia 2020 r.
Udostępnij

Podczas trwającej w Brukseli sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego miała miejsce debata na temat bieżącej sytuacji dotyczącej Partnerstwa Wschodniego, która jest częścią europejskiej polityki sąsiedztwa obejmującą wschodnich sąsiadów UE. Partnerstwo ma pogłębiać więzi polityczne i integrację gospodarczą z 6 partnerskimi krajami Europy Wschodniej i Zakaukazia: Armenią, Azerbejdżanem, Białorusią, Gruzją, Mołdawią, Ukrainą. W imieniu grupy EKR głos w debacie zabrał europoseł PiS Witold Waszczykowski.

 

Witold Waszczykowski mówił, że właśnie minął rok geopolitycznej Komisji, która miała na celu wzmocnić pozycję Europy na arenie globalnej. "Na tym polu niestety nie widać sukcesów. Nie ma nas w konflikcie libijskim, nie ma nas w konflikcie syryjskim, w Zatoce Perskiej postęp nastąpił dopiero w wyniku działań Izraela i Stanów Zjednoczonych, a nie udziału UE" – wskazywał eurodeputowany.

"Czy byliśmy zatem bardziej aktywni wobec partnerów Partnerstwa Wschodniego?" – pytał. Zdaniem byłego szefa polskiej dyplomacji również tu Unia nie osiągnęła zbyt wiele. "W konflikcie ormiańsko – azerskim nie zaistnieliśmy. Tam kwestie przywrócenia pokoju przyjęła na siebie Rosja i Turcja. W Mołdawii nastąpiły pozytywne zmiany, ale też nie pod flagą UE. Na Ukrainie coraz bardziej liczą na wsparcie NATO a nie Unii. Na Białorusi protestanci walczą z reżimem Łukaszenki pod narodowymi sztandarami. Nie widać flag europejskich na manifestacjach" – wyliczał polski polityk. W opinii Waszczykowskiego Unia Europejska nie staje się więc magnesem przyciągającym.

 

"Czy Partnerstwo Wschodnie nadal będzie więc wieczną poczekalnią, czy będzie ewoluować? Czy zaoferujemy sektorową współpracę, czy odważymy się wreszcie postawić kwestię członkostwa? Czy będziemy nadal mnożyć warunki współpracy, których nawet nasi członkowie czasem nie spełniają?" – zastanawiał się eurodeputowany PiS

Z twittera