Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Kosma Złotowski: Poziom bezpieczeństwa kierowców ciężarówek w Europie cały czas się pogarsza

15 lipca 2021 r.
Udostępnij

Podczas dzisiejszego posiedzenia Komisji Petycji PE (PETI) odbyła się dyskusja na temat rumuńskiej petycji złożonej przez Adrianę Muresan w sprawie złych warunków bezpieczeństwa na parkingach dla samochodów ciężarowych i pojazdów użytkowych w europejskiej sieci drogowej. Głos w debacie zabrał koordynator grupy EKR w tej komisji, Kosma Złotowski.

 

„Podobnie jak moi koledzy jestem zszokowany wystąpieniem autorki petycji, ale nie mogę powiedzieć, że jestem zaskoczony” - mówił Kosma Złotowski. Jak stwierdził, dokładnie te same problemy i te same nieszczęścia spotykają kierowców z Polski, którzy codziennie zapewniają transport towarów dla europejskich sklepów, fabryk i konsumentów.

 

Złotowski przypomniał, że co najmniej od 4 lat, kiedy Komisja Europejska zaczęła prace nad tzw. Pakietem Mobilności, przewoźnicy drogowi ostrzegali, że w Unii Europejskiej jest za mało miejsc parkingowych, że są one słabo zabezpieczone, a rozboje i kradzieże, których ofiarami padają kierowcy, to problem ignorowany i spychany na margines. Eurodeputowany dodał, że opisane w petycji sytuacje wiążą się bezpośrednio także z kryzysem migracyjnym i nieodpowiedzialnym podejściem wielu rządów do kontroli granic. „Pamiętamy chyba wszyscy sceny z okolic portu w Calais, gdzie nielegalni imigranci przez wiele miesięcy zatrzymywali ciężarówki na drodze, rzucali kamieniami w kabiny pojazdów i próbowali włamać się do naczep, żeby nielegalnie przekroczyć granicę Zjednoczonego Królestwa. Tam też były ofiary śmiertelne. Chciałbym także przypomnieć zamach na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie z użyciem ciężarówki - tam również pierwszą ofiarą był polski kierowca zamordowany przez islamskiego terrorystę” – zaznaczył europoseł Prawa i Sprawiedliwości.

 

Według Złotowskiego, to że poziom bezpieczeństwa kierowców wciąż się pogarsza to ogromny wyrzut sumienia zarówno dla służb bezpieczeństwa takich państw jak Francja, ale także dla Komisji Europejskiej, która zamiast pomagać, rzuca kłody pod nogi firmom transportowym z Rumunii, Węgier, państw bałtyckich czy Polski. „Oczywiście uważamy, że ta petycja powinna pozostać otwarta. Powinniśmy również poprosić o wyjaśnienia władze francuskie jak wygląda zabezpieczenie miejsc parkingowych dla pojazdów ciężarowych. Dobrym pomysłem jest także zorganizowanie wizyty studyjnej i zbadanie sytuacji na miejscu” - stwierdził.

 

„Moim zdaniem fakt, że tę petycję podpisało ponad 22 tysiące osób, to także dobre uzasadnienie dla przygotowania rezolucji w sprawie bezpieczeństwa kierowców zawodowych oraz braku odpowiedniej infrastruktury dla pojazdów ciężarowych” - podsumował europoseł.

Z twittera