Dziś podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego europosłowie dyskutowali o programie prac prezydencji słoweńskiej, która 1 lipca objęła przewodnictwo w Radzie na kolejnych sześć miesięcy. W dyskusji z udziałem premiera Słowenii Janeza Janšy głos zabrał europoseł PiS, profesor Zdzisław Krasnodębski.

Profesor Krasnodębski mówił, że wśród celów prezydencji słoweńskiej dwa zwróciły jego uwagę. Pierwszy, to problem bardzo zaniedbywany, a mianowicie kwestia negatywnych trendów demograficznych w Europie. "Które prawdopodobnie rozstrzygną o jej przyszłości" - podkreślił.

Drugi cel, głośno stawiany od paru lat - wskazywał - to praworządność. Europoseł PiS zwrócił uwagę, że prezydencja słoweńska obiecuje równość kryteriów dla wszystkich. "Można zatem założyć, że ta prezydencja dobrze rozumie dotychczasowy brak takiej równości" - stwierdził. Jednocześnie profesor Krasnodębski dopytywał, czy równość ta będzie również dotyczyć Komisji Europejskiej i innych instytucji unijnych.

Jak zauważył, 4 lipca 29 niemieckich konstytucjonalistów skrytykowało Komisję Europejską za wszczęcie postępowania naruszenia traktatowego w związku z wyrokiem Federalnego Trybunału Konstytucyjnego. "Zarzucają KE, że podważa zasady integracji europejskiej i działa niezgodnie z zapisami Traktatu o UE, naruszając tym samym prawa państw członkowskich" - wyjaśnił polski polityk. Jak stwierdził, próby stosowania równości kryteriów mogą zatem prowadzić do niespodziewanych odkryć dokonywanych również przez konstytucjonalistów niemieckich.