Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Europosłowie PiS w dyskusji nt. priorytetów prezydencji szwedzkiej w dziedzinie rolnictwa

1 lutego 2023 r.
Udostępnij

Dziś w Brukseli podczas posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi (AGRI) miała miejsce wymiana poglądów z ministrem rolnictwa Szwecji Peterem Kullgrenem na temat priorytetów szwedzkiej prezydencji Rady Unii Europejskiej w dziedzinie rolnictwa. Głos w dyskusji zabrali europosłowie PiS Krzysztof Jurgiel oraz Zbigniew Kuźmiuk.

 

Krzysztof Jurgiel mówił, że ważnym priorytetem prezydencji jest monitorowanie sytuacji rynkowej, zwłaszcza w świetle inwazji Rosji na Ukrainę i tendencji w zakresie cen związanych z produkcją rolną oraz utrzymania gotowości do radzenia sobie z wszelkimi kryzysami lub innymi zakłóceniami na rynku. Europoseł wspomniał o problemie, z którym borykają się polscy rolnicy, dotyczącym niekontrolowanego importu ziaren zbóż z Ukrainy na terytorium naszego kraju. "Trwa on w najlepsze odkąd zostały zniesione cła na przywóz zbóż z Ukrainy, co miało miejsce w maju ubiegłego roku" - zauważył. Jurgiel mówił, że na wczorajszym posiedzeniu ministrów rolnictwa, polski minister Henryk Kowalczyk zaproponował szereg rozwiązań, jak np. regionalne wykorzystanie unijnej rezerwy kryzysowej, pokrycie kosztów przewozu zbóż od granicy do portów oraz kaucję gwarancyjną dla tranzytowego zboża. "Te działania mogłyby ustabilizować sytuację na rynku zbóż" – podkreślił eurodeputowany zwracając się z prośbą o jak najszybsze zajęcie się tym problemem.

 

Zbigniew Kuźmiuk poruszył kwestię niedostatecznego budżetu na rolnictwo zauważając, że europejscy rolnicy odpowiadają nie tylko za bezpieczeństwo żywnościowe, czy za sprawy dotyczące ochrony środowiska, lecz teraz coraz częściej także są 'wprzęgani' w politykę klimatyczną. "Czy uważa pan, że wszystkie te obowiązki można odpowiedzialnie realizować za mniej, niż 0,4 proc. unijnego PKB? Bo mniej więcej tyle wynosi unijny budżet na rolnictwo" – pytał europoseł.  

Eurodeputowany PiS nawiązał także do sprawy budzącego emocje rozporządzenia pestycydowego. "Jest ono skrajnie niesprawiedliwe" – uważa Kuźmiuk. Jak wyjaśnił, skrajnie niedorzeczny jest zawarty w nim pomysł redukcji o mniej więcej 50 proc. zużycia pestycydów. Europoseł wskazywał, że niektóre kraje zużywają np. 10 kg/hektar, a inne zaledwie 0.5 kg/hektar. "Zaproponowane regulacje są zatem skrajnie niesprawiedliwe i dlatego kraje członkowskie przeciwko temu protestują" – mówił. Kuźmiuk pytał, czy w kontekście zapowiedzi, że rozporządzenie to będzie dalej procedowane, prezydencja szwedzka chce wprowadzić do niego jakieś znaczące zmiany, tak by było ono znacznie bardziej sprawiedliwe niż do tej pory.

 

Minister rolnictwa Szwecji zauważył, że oczywiście odnotowano trudności dla rolników w krajach sąsiadujących z Ukrainą, m.in. w Polsce, gdzie rolnicy mają problemy z magazynowaniem swoich produktów i z konkurowaniem z tańszymi produktami z Ukrainy. "Prowadzimy dialog z państwami członkowskimi, a KE także szuka możliwych rozwiązań, by sobie z tą sytuacją poradzić" – stwierdził. Peter Kullgren podkreślił także konieczność utrzymywania wsparcia dla Ukrainy. Jak mówił, bardzo ważna w tym kontekście jest Inicjatywa Zbożowa Morza Czarnego i korytarze solidarnościowe. "Jest to decydująca kwestia z punktu widzenia bezpieczeństwa żywnościowego oraz możliwości Ukrainy, by utrzymać export" - podkreślił. Zaznaczył, że konieczna jest odporność, ale jednocześnie zagwarantowanie sprawiedliwych warunków konkurencji dla rolników w UE. "Będziemy śledzić sytuację rynkową i wszystkie inne czynniki, które na nią wpływają. Musimy wcześnie identyfikować problemy, jeśli chodzi o bezpieczeństwo żywnościowe, by móc im stosunkowo wcześnie zaradzić, a także śledzić wdrażanie nowej WPR" – zapowiedział szwedzki polityk. 

Z twittera