Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Elżbieta Kruk w debacie na temat udziału kobiet w europejskiej polityce zagranicznej

22 października 2020 r.
Udostępnij

W Parlamencie Europejskim podczas dzisiejszej sesji plenarnej miała miejsce dyskusja na temat równości płci w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa UE. Głos w debacie zabrała eurodeputowana PiS, Elżbieta Kruk.

Elżbieta Kruk wskazała, że deklarowanym celem omawianego sprawozdania jest zwiększenie udziału kobiet europejskiej polityce, która jest i powinna być kompetencją państw członkowskich. „Analiza treści sprawozdania wskazuje, że jest ono w istocie wyrazem ideologii nieustannego dzielenia ludzi, która nakazuje szeregowanie ich według kryteriów płciowych i innych” - powiedziała. Eurodeputowana wskazała, że stosuje się w nim tzw. dyskryminację pozytywną, nakazującą faworyzowanie jednej płci kosztem drugiej. „Tymczasem już samo deklarowanie, że rolę odgrywają kryteria płci, jest dyskryminacją w czystej postaci” - podkreśliła.

„Kompetentne osoby powinny znajdować się we właściwym miejscu ze względu na swoje atuty i predyspozycje” - zauważyła polska polityk i dodała, że należy zwrócić uwagę, iż faworyzowanie danej grupy nie tylko obniża stopień motywacji, ale też umniejsza jej wartość oraz kłóci się z elementarnym poczuciem równości i sprawiedliwości. „Myślę, że ta udawana troska o prawa kobiet ma zakryć fakt, że wszystkie te starania o równouprawnienie są tylko grą o władzę, którą lewica uprawia na zasadzie: dziel i rządź” - podsumowała Kruk.

Z twittera