Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Parlament Europejski przyjmuje sprawozdanie europosła EKR Patryka Jakiego nt. zapobiegania rozpowszechnianiu w Internecie treści o charakterze terrorystycznym (TCO)

29 kwietnia 2021 r.
Udostępnij


Podczas sesji plenarnej PE został przyjęty projekt sprawozdania dotyczący zapobiegania rozpowszechnianiu w Internecie treści o charakterze terrorystycznym (TCO) autorstwa europosła EKR Patryka Jakiego. Wczoraj miała miejsce również debata na ten temat, w której głos zabrali europosłowie EKR – sprawozdawca Patryk Jaki oraz Joachim Brudziński.

Patryk Jaki mówił: "Żyjemy w trudnych czasach, a zagrożenie terrorystyczne dla naszego społeczeństwa jest wciąż obecne i jest naszą odpowiedzialnością zapewnienie bezpieczeństwa obywateli i zapobieganie atakom terrorystycznym". Jak wskazał, dzisiaj główną przystanią dla terrorystów stał się Internet.
Jaki zauważył, że problem nasilił się w czasie pandemii i lockdownu, co widać szczególnie na przykładzie mediów społecznościowych. I tak np. w 2020 roku Facebook usunął ponad 43 miliony postów zawierających treści terrorystyczne, co było liczbą dwukrotnie większą niż rok wcześniej. Jeśli chodzi o Twitter, to zablokował on w ostatnim roku 300 tysięcy kont, które szerzyły propagandę terrorystyczną, jak również ekstremistów lewicowych i prawicowych, co również było znaczącym wzrostem w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Sprawozdawca TCO mówił, że Internet i nowoczesne technologie umożliwiły terrorystom zamieszczanie w Internecie treści, które w pełni kontrolują, a członkowie grup terrorystycznych przygotowują profesjonalne kampanie propagandowe, publikowane w sieci są magazyny czy też egzekucje na żywo. Zdaniem europosła dlatego właśnie potrzebna była odpowiedź UE.
Patryk Jaki wyjaśnił, że rozporządzenie to pomoże przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się ideologii ekstremistycznych w Internecie pozwalając państwom członkowskim na natychmiastowe usuwanie treści terrorystycznych. "Wprowadza ono między innymi zasadę "jednej godziny", co oznacza, że najbardziej niebezpieczne treści będą usuwane jak najszybciej po ich opublikowaniu" - tłumaczył.
Poseł do PE argumentował, że to przełomowy projekt i pierwsze w historii UE wdrożenie tak potężnego narzędzia do współpracy transgranicznej między państwami członkowskimi w tym zakresie. "Jeden kraj będzie miał prawo wysłać nakaz usunięcia treści do innego kraju, a nakaz ten będzie dotyczył wszystkich w Unii Europejskiej. Niezastosowanie się do nakazu będzie skutkowało wysoką karą finansową" - dodał.
"Rozporządzenie zagwarantuje również, że to, co jest nielegalne poza Internetem, będzie również nielegalne w Internecie, a nakazy usunięcia mogą być wysyłane przez każde państwo członkowskie do każdej platformy internetowej mającej siedzibę w UE. Jednakże zgodnie z osiągniętym kompromisem, władze państwa członkowskiego, w którym znajduje się podmiot udostępniający treści, będą miały 72 godziny na przeanalizowanie i ewentualne zakwestionowanie nakazu wycofania, jeżeli dostrzegą, na przykład, wyraźne naruszenie wolności słowa" - wyjaśnił.
Ponadto, dodał Jaki, rozporządzenie tworzy nowe ramy współpracy między instytucjami publicznymi a sektorem prywatnym. "Wszyscy będziemy teraz mieli obowiązek solidarnego działania na rzecz walki z terroryzmem" - zaznaczył.
Równocześnie, podkreślił Jaki, usunięto potencjalne zagrożenia dla wolności, jak np. obowiązek filtrowania Internetu, a także uwzględniono nowe gwarancje dla wolności słowa, prasy i mediów, jak również wolności dla treści dziennikarskich, badawczych, artystycznych i edukacyjnych. "Ponadto zabezpiecza się treści, które stanowią wyraz polemik lub kontrowersyjnych poglądów w toku debaty publicznej" – zapewnił Jaki.
"Jestem głęboko przekonany, że rozporządzenie w sprawie TCO jest dobrym i wyważonym tekstem, który równoważy bezpieczeństwo oraz wolność słowa i wypowiedzi w Internecie. Chroni legalne treści i zapewnia dostęp do informacji dla każdego obywatela Unii Europejskiej. Jest to nowe narzędzie oparte na wzajemnej współpracy i zaufaniu między państwami walczącymi wspólnie w jednej sprawie przeciwko terroryzmowi. Unia Europejska zyskała dziś nowe, potężne narzędzie do walki z terroryzmem i jest to bardzo dobra informacja dla naszego społeczeństwa" – podsumował sprawozdawca TCO.

Podczas wczorajszej debaty nt. TCO głos zabrał również europoseł PiS Joachim Brudziński. Gratulując Jakiemu dobrego sprawozdania europoseł stwierdził: "Myślę, że ta przestrzeń wolności, jaką jest Internet, nie może być instrumentem i narzędziem dla zwyrodnialców i zbrodniarzy. Dla terrorystów, którzy przez Internet modelują czasami umysły młodych ludzi, kobiet i dzieci, zmuszając i namawiając ich do aktów terrorystycznych. Państwa demokratyczne nie mogą być bezbronne. Tyle przestrzeni i wolności nie może służyć tym barbarzyńcom do tego, aby nasi obywatele byli mordowani" . Brudziński nawiązał do sprawy zamordowanego w Pakistanie Polaka, Piotra Stańczaka. "Tam również wykorzystywano Internet do tego, aby informować świat o zbrodni" - wskazał. Polski polityk przypomniał również sprawę 30 męczenników koptyjskich, zamordowanych przez dżihadystów islamskich w Libii. "Dzisiaj państwa europejskie, służby specjalne czy policja, dostają poprzez to rozporządzenie znakomity instrument" - zaznaczył.

 

 

Z twittera