Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Ryszard Czarnecki o sytuacji w Etiopii: Potrzebny jest dialog i presja

26 listopada 2020 r.
Udostępnij

W Parlamencie Europejskim w ramach debat nad przypadkami łamania praw człowieka, zasad demokracji i państwa prawa miała miejsce dyskusja poświęcona sytuacji w Etiopii w kontekście krwawo tłumionych przez jej władze protestów, jakie mają miejsce w Oromii. Głos w debacie zabrał współautor rezolucji EKR, europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

 

Etiopia, wskazywał Czarnecki, to kraj szczególny dla Europejczyków, ponieważ to najstarszy chrześcijański kraj Afryki, a także była kolonia jednego z państw członkowskich Unii Europejskiej. "Myślę, że relacje z tym krajem powinny być w związku z tym szczególne" - stwierdził. Zdaniem Ryszarda Czarneckiego potrzebny jest dialog ze stolicą Etiopii, Addis Abebą, ponieważ można mieć realny wpływ na tę sytuację tylko poprzez presję na tamtejszy rząd. "Oczywiście trzeba przypominać, że zabijanie cywili przez żołnierzy to jest zbrodnia wojenna" – zaznaczył Czarnecki. Jak dodał, trzeba też podkreślać, że walka z autonomistami z Mekelle (stolica regionu Tigraj – przyp. red.), nie może prowadzić do rzezi wśród kobiet, dzieci i osób niezaangażowanych w tę walkę. "Pamiętajmy też, że Etiopia utraciła już Erytreę, stąd też w sposób szczególny patrzy na niebezpieczeństwo utraty kolejnego terytorium" - zauważył.

 

29 czerwca 2020 r., po zabójstwie piosenkarza i działacza na rzecz praw obywatelskich Hachalu Hundessy, w regionie Oromia w środkowej i południowej części Etiopii wybuchły protesty, które zostały krwawo stłumione przez władze Etiopii. Co najmniej 239 osób zostało zabitych, a tysiące aresztowano, w tym dziennikarzy i liderów opozycji. W kraju doszło do innych masakr, a sytuacja w zakresie praw człowieka uległa pogorszeniu. Wybory federalne, które miały się odbyć w sierpniu 2020 r., zostały przełożone, hamując tym samym przejście do demokracji. 4 listopada 2020 r. premier Abiy Ahmed rozpoczął operacje wojskowe w Tigraj, ryzykując eskalacją wojny domowej w Etiopii i destabilizacją regionu Afryki Wschodniej. Utracono łączność z regionem Tigraj i dostęp do niego, co utrudniło udzielanie pomocy humanitarnej i monitorowanie sytuacji w terenie. 30 000 ludzi uciekło do Sudanu, a ONZ ostrzegła, że głód może zagrażać  milionom ludzi. Tigraj zaakceptował oferty mediacyjne Unii Afrykańskiej, ale rząd Etiopii je odrzucił.

 

Rezolucja EKR wzywa wszystkie zainteresowane strony do podjęcia natychmiastowych działań w celu deeskalacji konfliktu, przywrócenia pokoju, ochrony ludności cywilnej, zaprzestania kampanii dezinformacyjnych i pokojowego rozwiązania ich różnic poprzez zaangażowanie się w autentyczny, pluralistyczny i wiarygodny dialog oraz zobowiązania się do demokratycznego procesu rozstrzygniętego w wolnych, uczciwych i przejrzystych wyborach. Wzywa do przywrócenia wszystkich połączeń w Tigraj i zapewnienia nieograniczonego dostępu do organizacji humanitarnych, obserwatorów praw człowieka i niezależnych mediów. Ponadto wzywa UE do wspierania wiodących w Afryce wysiłków mediacyjnych na rzecz zawieszenia broni i stworzenia warunków do dialogu, wzywa także etiopskie rządy federalne i stanowe, by podjęły kroki w celu ułatwienia bezpiecznej repatriacji uchodźców z Etiopii.

Z twittera