Europoseł Kosma Złotowski skierował do Komisji Europejskiej interpelację w sprawie zwolnień pracowników w sektorze motoryzacji w efekcie polityki klimatycznej UE.

“Na początku roku Ford ogłosił, że zwolni w całej Europie 3,8 tys. osób, co stanowi 11 procent załogi. Fabryka silników w Bielsku-Białej należąca do Grupy Stellantis już zapowiedziała zwolnienia grupowe, a specjalizujący się w produkcji komponentów do samochodów niemiecki Schaeffler zakomunikował, że zakład musi przeprowadzić redukcję 1300 etatów” - wymienił Złotowski i zauważył, że wszystkie te firmy jako powód zwolnień pracowników podają konieczność przestawienia produkcji na samochody elektryczne.

Polski polityk przypomniał także, że w listopadzie ubiegłego roku unijny komisarz do spraw rynku wewnętrznego Thierry Breton w wywiadzie dla włoskiego dziennika "Coriere della Sera" przyznał, że przejście na samochody elektryczne doprowadzi do likwidacji ok. 600 tysięcy miejsc pracy w całym łańcuchu dostaw w Unii Europejskiej.

W związku z powyższym Eurodeputowany chce wiedzieć, jak Komisja zamierza pomóc pracownikom sektora motoryzacyjnego, którzy stracili lub stracą pracę w wyniku polityki klimatycznej UE, i czy zostaną stworzone jakieś dedykowane im unijne programy szkoleń.

Polityk PiS pyta również, czy planowane jest uruchomienie unijnego funduszu wspierającego firmy sektora motoryzacji, także producentów części zamiennych, w procesie transformacji klimatycznej i zastanawia się, w jaki sposób Komisja zamierza zachęcić zagraniczne koncerny z sektora produkcji samochodów elektrycznych do inwestowania w UE, aby europejski rynek mógł skutecznie konkurować z wysoko subsydiowanym rynkami w USA i Chinach.

Europoseł jest także ciekaw, jakie są spodziewane efekty zastąpienia samochodów spalinowych pojazdami elektrycznymi. „Jak według szacunków Komisji obniży się średnia temperatura w Europie w wyniku rezygnacji ze stosowania silników spalinowych w samochodach?” - pyta Złotowski.