Parlament Europejski dyskutował dziś w Strasburgu na temat likwidacji przemocy wobec kobiet. W debacie udział wzięła europosłanka PiS Jadwiga Wiśniewska.

Jadwiga Wiśniewska mówiła, że każda forma przemocy jest przestępstwem, bez względu na to, czy to jest przemoc fizyczna, przemoc psychiczna, wykorzystywanie seksualne, przemoc ekonomiczna, czy też przemoc, której Europejki doświadczają najczęściej – cyberprzemoc.

Polska polityk poinformowała, że przymusowe małżeństwa małych dziewczynek w Unii Europejskiej ciągle są normą. "Czy od ostatniej debaty w ubiegłym roku coś w tej kwestii zostało zrobione? Okazuje się, że nie. Jako UE nie potrafimy ochronić nawet małych dziewczynek" – powiedziała. Eurodeputowana zastanawiała się też, czy Unia zrobiła znaczący progres jeśli chodzi o zakaz przymusowego okaleczania narządów płciowych kobiet i stwierdziła, że niestety również nie.

"Oprócz wzniosłych haseł i głośnych deklaracji dzieje się niewiele" – zauważyła Wiśniewska. Europosłanka jako przykład dobrych praktyk w kwestii rozwiązań antyprzemocowych wskazała Polskę, gdzie m.in. istnieje obowiązek natychmiastowego odseparowania ofiary przemocy od sprawcy. "Myślę, że to polskie rozwiązanie, powinno być zastosowane w każdym państwie członkowskim" – podsumowała.