Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Europosłowie PiS o zapewnieniu bezpiecznych i zrównoważonych dostaw surowców krytycznych

13 września 2023 r.
Udostępnij

Dziś w Strasburgu, podczas trzeciego dnia obrad sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, miała miejsce debata dotycząca zapewnienia bezpiecznych i zrównoważonych dostaw surowców krytycznych. Głos w dyskusji zabrali eurodeputowani PiS Izabela Kloc i Grzegorz Tobiszowski.

 

Izabela Kloc powiedziała, że import wielu surowców, takich jak lit, magnez, czy nikiel zależy często od jednego dostawcy. Stwierdziła, że zwykle są to Chiny, które coraz częściej uciekają się do polityki szantażu wobec Europy, korzystając przy tym ze swojej dominującej pozycji na światowym rynku surowców.

Polska polityk zarekomendowała głosowanie za przyjęciem raportu Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii (ITRE). Jednocześnie Kloc apelowała o poparcie poprawki złożonej przez nią w imieniu Grupy EKR. „Poprawka ma na celu dodanie do listy Surowców Strategicznych węgla koksowego” - wyjaśniła. 

Eurodeputowana uważa, że węgiel koksowy powinien znaleźć się również na liście surowców strategicznych. Argumentuje to tym, że jest to surowiec niezbędny do produkcji stali, która z kolei jest niezbędna do produkcji chociażby wiatraków bądź elementów do samochodów elektrycznych, czyli w istocie wspiera politykę klimatyczną UE.

„Ponadto, popyt na ten surowiec będzie stale rosnąć, a na obecną chwilę nie istnieją możliwości zastąpienia go innymi surowcami” - dodała. Zaznaczyła, że obecność na liście surowców strategicznych gwarantuje liczne korzyści takie jak, na przykład, przyśpieszony proces wydawania pozwoleń.

 

Grzegorz Tobiszowski wyliczał, że według obliczeń Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej, do 2030 r. tylko sektor energetyczny będzie odpowiadać za 95–99 proc. popytu na lit i ponad 50 proc. na grafit, dysproz i kobalt. Poinformował również, że 70 proc. kobaltu wydobywa się w Demokratycznej Republice Konga, 49 proc. niklu w Indonezji, z kolei około 65 proc. światowego grafitu pochodzi z Chin. 

Eurodeputowany zwrócił uwagę na sytuację w Zimbabwe, które jest pogrążone w kryzysie politycznym, a prezydentem został tam polityk sympatyzujący z Rosją. Jak przypomniał, jest to kraj, gdzie znajdują się jedne z największych na świecie złoża litu.  „To pokazuje, że wąski rynek podaży powoduje, że Europa jest niezwykle podatna na ryzyko geopolityczne związane z surowcami krytycznymi” - podzielił się obawami Tobiszowski.

Jak mówił, z jednej strony przyjmujemy ambitne cele transformacji ekologicznej, a z drugiej nie mamy zabezpieczonych surowców krytycznych, surowców ziem rzadkich. „To sprawia, że jeśli zwiększamy ambicje, a nie mamy zabezpieczenia surowcowego, możemy dać impuls tym krajom, które są niestabilne politycznie, reprezentują inne wartości, do stworzenia sztucznie ograniczających podaży i windujących cen” - podkreślił.  Stwierdził również, że UE powinna zastanowić się nad tym, aby w Europie zwiększyć badania nad nowymi technologiami i bazując na swoich możliwościach wydobywczych uruchomić w Europie wydobycie.

Z twittera