Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Europosłowie PiS o budżecie ogólnym Unii Europejskiej na rok budżetowy 2021

14 grudnia 2020 r.
Udostępnij

Bogdan Rzońca mówił, że po czwartkowym porozumieniu Rady Europejskiej jesteśmy bliżej solidarności europejskiej. "Oczywiście to wielki sukces" – podkreślił. Jak zauważył eurodeputowany, w 2021 r. będzie o 185 mln euro więcej, niż zakładano w projekcie budżetu. Środki te, mówił poseł do PE, będą przeznaczone na transport, pomoc humanitarną, "Europę Cyfrową" itd. "To są dobre wiadomości i mam nadzieję, że te wszystkie kroki w kierunku tego porozumienia będą kontynuowane" - stwierdził.

Europoseł PiS odniósł się jednak do wypowiedzi podważających osiągnięte porozumienie. Zdaniem europosła krytyczne głosy przyczyniają się do utraty zaufania do instytucji UE. "To jest zły sygnał, ponieważ kraje się zaczną znów obawiać, że coś im grozi. Nie idźmy tą drogą" – apelował. "Instytucje unijne muszą ze sobą współpracować. Musimy działać razem, budować solidarność europejską i cieszyć się z porozumienia" – podkreślił.

 

Zbigniew Kuźmiuk wyraził zadowolenie z powodu przyjęcia wieloletniego budżetu i planu odbudowy. Jak przyznał, są to wielkie środki finansowe na najbliższe 7 lat. „Natomiast ze zdumieniem przyjmuję informację, że największe grupy polityczne PE chcą, aby środki w jakiś sposób zależały od praworządności, mimo iż zasady związane z tą kwestią zostały bardzo precyzyjnie określone w konkluzjach szczytu Rady” – stwierdził. Europoseł przestrzegał, że te konkluzje powinny rzeczywiście zostać przyjęte jako pewnik dla Komisji Europejskiej. „KE powinna je realizować, a polemizowanie w tej sprawie przez  poszczególne kraje członkowskie, czy też PE z Radą Europejską, powinno być znacznie utrudnione” – zauważył Kuźmiuk i dodał, że obecna sytuacja jest trudna do przyjęcia i wyraził nadzieję, że PE będzie w tej sprawie współpracować i będzie wykorzystywać pieniądze europejskie do rozwoju UE.

 

Joachim Brudziński przekazał wyrazy uznania dla premierów Orbana oraz Morawieckiego. „Ci rządzący, wbrew głosom, które padały m.in. w PE o tym, aby zrezygnować z jednomyślności, przeprowadzili negocjacje w taki sposób, że osiągnięto porozumienie” - powiedział.  Eurodeputowany przypomniał, że UE jest oparta o traktaty. „A traktaty stanowią, że niezależnie, czy mówimy o takim państwie jak Malta, Niemcy czy Francja – każdy z krajów tworzących UE ma taką samą wartość i godność” – podkreślił polski polityk i dodał, że UE nie może być oparta o terror politycznej poprawności i poglądy wyłącznie europejskiej lewicy.

Z twittera