Dziś w Parlamencie Europejskim podczas obrad Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi miała miejsce wymiana poglądów z federalną Minister ds. Żywności i Rolnictwa Julią Klöckner na temat priorytetów niemieckiej prezydencji Rady Unii Europejskiej w dziedzinie rolnictwa. W imieniu Grupy EKR udział w dyskusji zabrali europosłowie PiS, Zbigniew Kuźmiuk i Krzysztof Jurgiel.

Zbigniew Kuźmiuk podziękował minister za stwierdzenie, że WPR jest ważna i odpowiada za zabezpieczenie bezpieczeństwa żywnościowego dla Europejczyków. „Udowodniła to WPR i Rolnicy teraz, podczas pandemii koronawirusa. Żywności w UE mimo trudności w dostarczeniu żywności w krajach trzecich, nie zabrakło” - mówił. W świetle tego zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego, europoseł zapytał Julię Klöckner, czy nie uważa, że budżet WPR na następne 7 lat powinien być dodatkowo wzmocniony.

Eurodeputowany odniósł się do sprawy zabiegania przez PE o dwuletni okres przejściowy jeżeli chodzi o przepisy WPR. „PE wypowiada się za tym bardzo wyraźnie, KE niestety jest przeciwna, a przecież doskonale wiemy, że będą z tym problemy” – powiedział. Polski polityk pytał jak można przygotować plany strategiczne w sytuacji, kiedy przed chwilą zostały ogłoszone dwie ważne strategie - Od pola do stołu i bioróżnorodności. „Jak kraje członkowskie mogą przygotowywać te plany, w sytuacji kiedy te strategie zostały przygotowane przed chwilą?” – dodał. Zbigniew Kuźmiuk dopytywał też o to, czy minister jest stanie zabiegać możliwość wykorzystania dodatkowych środków z funduszu odbudowy 15 mld, już teraz, jak chcą tego ponoszący straty rolnicy.

Krzysztof Jurgiel przedstawiał kilka, szczególnie ważnych dla Polski, postulatów w odniesieniu do priorytetów prezydencji na kolejne półrocze. "Po pierwsze, w związku z dyskusją nad Europejskim Zielonym Ładem, która trwa wśród rolników oraz licznymi ograniczeniami np. w kwestii pestycydów czy nawozów, należy rolnikom przyznać rekompensaty za utratę dochodów" - stwierdził. W kwestii konwergencji zewnętrznej Jurgiel podkreślił, że rolnicy w Polsce oczekują wyrównania dopłat do średniej europejskiej.

Kolejnym postulatem przedstawionym przez europosła PiS było wyłączenie z warunkowości małych gospodarstw rolnych do 10 ha, tak jak to ma miejsce w obecnej perspektywie finansowej. Następnie polski polityk poruszył kwestię instrumentu Horyzont Europa mówiąc, apelując by jak najwięcej środków z przewidzianych na niego 100 mld było przeznaczonych na innowacje w rolnictwie. "I sprawa piąta - środki finansowe z polityki spójności powinny być przeznaczone w dużej mierze na rozwój obszarów wiejskich i na zadania z tym związane" - apelował.