Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Eurodeputowane EKR o sytuacji w Etiopii

6 lipca 2021 r.
Udostępnij

Dziś w Strasburgu, podczas sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego miała miejsce dyskusja na temat sytuacji w Tigraju, w Etiopii. W debacie udział wzięły eurodeputowane EKR Beata Kempa i Elżbieta Kruk.

Beata Kempa mówiła, że polowanie na młodych ludzi, przymusowe wysiedlenia, morderstwa, gwałty, porwania osób to tylko część działań wymierzonych w tigrajską grupę etniczną północnej Etiopii. 90% ludzi w Tigraju to osoby przesiedlone. "Wojska rządowe oraz wspierające je siły Erytreii atakują kobiety z dziećmi, a także wspierających ich pracowników pomocy humanitarnej, księży i zakonnice" - wymieniała.

Polska polityk zauważyła, że zawieszenie broni niestety nie przyniosło żadnych rezultatów - mimo wstrzymania walk dalej dochodzi do ataków i działań skierowanych w jedną grupę etniczną. "Co więcej, jak informują pracujący na miejscu misjonarze z Pomocy Kościołowi w Potrzebie, pomoc humanitarna zamiast docierać do najbardziej potrzebujących jest limitowana i stała się narzędziem nacisku na chrześcijańską mniejszość" - powiedziała. Eurodeputowana stwierdziła, że jako społeczność międzynarodowa, UE musi jak najszybciej zaangażować się w stabilizację sytuacji oraz dalsze przesyłanie niezależnej pomocy humanitarnej. "Fenomenalną rolę na miejscu odgrywają misjonarze, którzy każdego dnia, mimo zagrożenia pomagają poszkodowanym" - podkreśliła Beata Kempa i podziękowała misjonarzom i wszystkim pracownikom pomocy humanitarnej za ich ciężką pracę.

"Wybory parlamentarne w Etiopii miały być pierwszymi wolnymi w dziejach kraju i przynieść pokój. Tymczasem w Tigraju, prowincji w północnej Etiopii, nadal trwa wojna i ma miejsce gigantyczna katastrofa humanitarna" - przekazała Elżbieta Kruk. Eurodeputowana powiedziała, że wojna domowa trwa od listopada 2020 r. kiedy to rząd Etiopii wysłał wojska federalne do walki z Ludowym Frontem Wyzwolenia Tigraju. "Pojawiają się doniesienia, że rząd etiopski zablokował pomoc humanitarną dla prowincji. Słyszymy o ostrzeliwaniu i egzekucjach cywilów, o czystkach etnicznych, niszczeniu mienia, dóbr kultury i miejsc kultów religijnych" - dodała.

Z twittera