Podczas dzisiejszego, pierwszego dnia sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego w Strasburgu miała miejsce dyskusja na temat europejskiej inicjatywy obywatelskiej „Za kosmetykami bez okrucieństwa wobec zwierząt i Europą bez testów na zwierzętach”. W debacie głos zabrała eurodeputowana PiS Elżbieta Kruk.

Elżbieta Kruk przekazała, że blisko 1,5 miliona osób podpisało europejską inicjatywę obywatelską mającą na celu zakończenie nie tylko okrutnego wykorzystywania zwierząt w testach kosmetycznych i chemicznych, lecz także wszelkich eksperymentów na zwierzętach. "Żadna inna europejska inicjatywa obywatelska nie otrzymała takiego wsparcia w tak wielu krajach. Popierana jest również przez naukowców i przemysł" – powiedziała.

Jak poinformowała eurodeputowana, oficjalnie w Europie nie prowadzi się testów kosmetyków na zwierzętach, jednak nie jest to do końca prawda, bo rocznie ponad 10 milionów zwierząt cierpi podczas eksperymentów prowadzonych w unijnych laboratoriach. Dzieje się tak ponieważ wiele składników kosmetyków to chemikalia, które podlegają innej regulacji, zobowiązującej do prowadzenia testów na zwierzętach. "Tymczasem dziś można już bezpiecznie obejść się bez zadawania cierpień zwierzętom. Nowoczesne, alternatywne metody sprawdzania kosmetyków są efektywniejsze niż przestarzałe i okrutne doświadczenia na zwierzętach" - przekonywała.

Polska polityk wezwała do wsparcia obywatelskich postulatów wzywających Komisję do zmiany przepisów i przedstawienia planu stopniowego wycofywania się ze wszelkich eksperymentów na zwierzętach oraz rozwoju i wdrażania nowych technologii, w tym przekierowania finansowania z badań na zwierzętach na metody alternatywne.

"Połóżmy kres cierpieniu milionów zwierząt w europejskich laboratoriach" – apelowała Elżbieta Kruk.