Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Beata Szydło: "Obywatele UE obawiają się o swoją przyszłość ze względu na błędy popełnione w Unii Europejskiej"

12 lipca 2023 r.
Udostępnij

Dziś w Strasburgu miała miejsce debata dotycząca konkluzji z posiedzenia Rady Europejskiej 29–30 czerwca 2023 r., zwłaszcza ostatnich wydarzeń w wojnie przeciwko Ukrainie oraz aktualnej sytuacji w Rosji. Głos w dyskusji zabrała eurodeputowana PiS Beata Szydło.

 

Beata Szydło podkreśliła, że nie ma dzisiaj ważniejszej sprawy dla Europy i Europejczyków niż bezpieczeństwo - i to szeroko rozumiane. Jak mówiła, z jednej strony jest to kwestia wszelkiego wsparcia dla Ukrainy i  włączenia jej w struktury NATO i Unii Europejskiej. „To jest nasz cel, ponieważ bezpieczna, wolna Ukraina to jest bezpieczna i wolna Europa” - podkreśliła. Ale z drugiej strony, jak dodała eurodeputowana, trzeba zadać pytanie, dlaczego dochodzi do masowych protestów w wielu miastach Europy. Stwierdziła, że obywatele wychodzą na ulice, bo martwią się o swoje ekonomiczne bezpieczeństwo, o przyszłość. "Ci ludzie obawiają się o swoją przyszłość ze względu na błędy, które zostały popełnione tutaj, w Unii Europejskiej" – zaznaczyła Szydło wskazując m.in. na kontrowersyjne kwestie relokacji nielegalnych migrantów. Dodała, że dzisiaj trzeba stawić czoła także innym problemom, jak ogromnej inflacji i galopującym cenom, które z jednej strony są wynikiem wojny na Ukrainie, ale z drugiej strony wynikają z błędów popełnionych przy wprowadzaniu takich projektów i programów, jak chociażby Zielony Ład i Fit for 55.

"Trzeba wreszcie odpowiedzieć sobie na pytanie, czy Unia Europejska idzie w dobrym kierunku, ponieważ, póki co, tych korzyści Europejczycy jakoś nie dostrzegają" – zauważyła była szefowa polskiego rządu podkreślając, że trzeba poważnie potraktować protesty i realnie zająć się sprawami Europejczyków.

Beata Szydło zwróciła się także do przedstawicieli jednej z największych grup politycznych w Parlamencie Europejskim, która odpowiada za to, co się dzisiaj dzieje. "Błędy migracyjne, błędy związane z tą polityką, która doprowadziła do ogromnego kryzysu w Europie zaczęły się w Niemczech. Dobrze by było, żeby EPP przestało zajmować się wyborami w Polsce, przestało słuchać polskich kolegów, a wreszcie zajęło się tym, co w Europie trzeba zrobić - jej bezpieczeństwem" - apelowała.

Z twittera