Powrót do listy Następny artykuł Poprzedni artykuł

Beata Kempa nt. strategicznych działań służących odcinaniu opinii publicznej od istotnych informacji

10 listopada 2021 r.
Udostępnij

Dziś podczas sesji plenarnej Europarlamentu miała miejsce debata nad sprawozdaniem dotyczącym wzmocnienia demokracji oraz wolności i pluralizmu mediów w UE w świetle niewłaściwego wykorzystywania postępowań cywilnych i karnych do uciszania dziennikarzy, organizacji pozarządowych i społeczeństwa obywatelskiego. W imieniu grupy EKR głos w dyskusji zabrała eurodeputowana Beata Kempa.

 

Beata Kempa stwierdziła, że debata publiczna w krajach członkowskich jest coraz bardziej ograniczana. "Z jednej strony mamy blokowanie i cenzurowanie treści, szczególnie pod płaszczykiem mowy nienawiści, z drugiej strony nadużycia wobec dziennikarzy i obywateli zaangażowanych w życie publiczne poprzez mechanizmy prawne" - zauważyła.

 

Jak podkreśliła polska polityk, pozwy typu SLAPP (strategiczne powództwo zmierzające do stłumienia debaty publicznej – przyp. red.) są niebezpieczne zwłaszcza wtedy, kiedy podmiot silniejszy próbuje pod presją powództw sądowych sparaliżować dociekających prawdy dziennikarzy. Jednakże - zaznaczyła Kempa - nie można w kategorii SLAPP traktować obrony przed intencjonalnymi akcjami dyfamacyjnymi realizowanymi przez duże korporacje medialne. Jak mówiła, czasami to właśnie tego typu koncerny, które uczyniły sobie źródło zarobku z prezentowania kłamstw, próbują poprzez kłamstwo dokonać zmian politycznych. "Politycy i demokracja muszą mieć narzędzie obrony przed takimi działaniami. Co więcej, obywatele muszą mieć prawo do ochrony swojego dobra osobistego takiego jak godność, co przejawia się w prawie do powództwa w celu ochrony dobrego imienia" – uważa Beata Kempa.

 

Eurodeputowana EKR przypomniała, że wolność słowa i prawo do wyrażania własnych poglądów, nawet najbardziej skrajnych, to prawa fundamentalne, których ochrona jest zagwarantowana przez prawo konwencyjne, jak i prawo UE. „Te kwestie powinny być regulowane na poziomie państw członkowskich i tylko tam” - zaznaczyła.  

Z twittera